Nastepny mecz

Rywal Newcastle

Newcastle United

Sheffield United -:-
 
27.04.2024
St. James' Park, Newcastle

Ostatni mecz

Rywal NUFC Crystal Palace FC

Newcastle United

2-0
 
24.04.2024
Selhurst Park, Londyn

Tabela Championship

LpDrużynaMeczePunkty
1.Arsenal FC 3171
2.Liverpool FC 3171
3.Manchester City 3170
4.Aston Villa 3260
5.Tottenham Hotspur 3260
6.Newcastle United 3250

NUFC.PL zmienia się dzięki Wam!
Zapraszamy do korzystania z nowego systemu komentarzy, o wiele więcej zmian jest coraz bliżej.

NUFC - dolacz do nas

NUFC.PL tworzą kibice dla kibiców. Przyłącz się do nas i pomóż sprawiać, że strona staje się dla Was lepsza!
Kontakt przez dział Współpraca lub wiadomość na Facebooku.

Newcastle United Terminarz Everton - Newcastle

30.12.2006, Goodison Park, Liverpool
21 kolejka rozgrywek

Everton FC Newcastle United

Everton 3-0(1-0) Newcastle
Anichebe 9', 58', Neville 62'

8 Strzały celne 3
7 Strzały niecelne 5
1 Strzały zablokowane 0
7 Rzuty rożne 12
9 Faule 11
4 Spalone 1
1 Żółte kartki 3
0 Czerwone kartki 0
Widzów: 38682
Sędzia: Dermot Gallagher

  Tim Howard Shay Given 
  Philip Neville Peter Ramage37' Out
  Joseph Yobo Żółta kartka Paul Huntington 
  Joleon Lescott  Nolberto Solano 
  Nuno Valente Steven Taylor 
  Leon Osman James Milner   
  Lee Carsley Nicky Butt 
  Mikel Arteta Żółta kartka   Żółta kartka Scott Parker 
78' Out Andy van der Meyde Żółta kartka Belozoglu Emre   
71' Out Andrew Johnson Kieron Dyer78' Out
71' Out Victor Anichebe Obafemi Martins

78' In Simon Davies Antoine Sibierski 37' In
71' In James Beattie Matthew Pattison78' In
71' In James McFadden Pavel Srnicek 
  Richard Wright David Edgar  
  David Weir Giuseppe Rossi  

Komentarz meczowy:
Newcastle United przegrało w meczu 21 kolejki Premiership na wyjeździe z Evertonem 0:3. Dwa gole Anichebe i jeden Phila Neville’a oraz niewykorzystany karny Martinsa przy stanie 1:0 złożyło się na tak dotkliwą porażkę.
W wyjściowym składzie Srok znaleźli się niespodziewanie Shay Given oraz Nolberto Solano. Peruwiańczyk został oczywiście ustawiony na prawej obronie. Na ławce zasiadł Giuseppe Rossi, dla którego jest to ostatni mecz w czarno-białych barwach przed powrotem do Manchesteru United.
Obie drużyny wyszły na mecz z nadzieją na zwycięstwo na zakończenie roku. Pierwszy atak należał do Evertonu, najpierw dośrodkowanie Neville’a przerwał Ramage, piłka trafiła do Anichebe, ten już skutecznie posłał ją w pole karne, gdzie Andy Johnson strzałem głową nie trafił do bramki. Chwilę później kolejny atak gospodarzy. Van der Mayde z lewej strony chciał zaskoczyć Givena, ale bramkarz Srok wybił piłkę na rzut rożny, z którego nie udało się The Toffees stworzyć zagrożenia. Z kontrą wyszło Newcastle, Emre podał do Dyera, ten wbiegł w pole karne i niestety został pozbawiony piłki przez Artetę. Po tej akcji do swoje ataki starało się skonstruować Newcastle, ale kończyły się one nie powodzeniem. W 9 minucie po dośrodkowaniu Phila Neville’a Joseph Yobo uderzył głową, piłka trafiła w nogę Huntingtona i znalazła się pod nogami Anichebe, który skierował piłkę do siatki na 1:0 dla Evertonu. Później Sroki miały trzy rzuty rożne pod rząd i dopiero za trzecim udało się oddać strzał po którym Emre trafił w boczną siatkę. W 21 minucie za niesportowe zachowanie żółtą kartkę zobaczył Emre. Dwie minuty później w narożniku pola karnego Srok Osman miał okazję na strzał i zbyt długu zwlekał z decyzją, przez co zdążył interweniować Parker, a strzał w wykonaniu piłkarza Evertonu nie sprawił problemów Givenowi. W 27 minucie van der Mayde popisał się strzałem z woleja z 20 metrów, ale nie trafił w światło bramki. Chwilę później Paul Huntington został ukarany żółtym kartonikiem, po tym jak Mikaela Artetę. Everton szukał drugiego gola i był tego naprawdę bliski, gdy po dośrodkowaniu Neville’a do piłki dopadł Johnson i posłał ją nie wiele obok bramki. W 35 minucie Newcastle stworzyło swą najlepszą jak do tej pory akcję. Milner dośrodkował na dalszy słupek, tam najwyżej wyskoczył Martins i strzałem główką skierował piłkę w dół, ale Howard pokazał klasę i wybił piłkę na róg. Chwilę potem urazu doznał Ramage i potrzebował pomocy fizjoterapeuty, a po chwili wszystko było jasne – Ramage nie mógł kontynuować gry, a zastapił go Sibierski. 3 minuty przed końcem pierwszej połowy żółtą kartkę zobaczył Anichebe, który sfaulował Butta. W 43 minucie w polu karnym Evertonu Leon Osman sfaulował Kierona Dyera, a Dermot Gallagher wskazał na jedenasty metr, co wywołało kłótnie wśród piłkarzy obu drużyn. Gdy sytuacja na boisku się uspokoiła do wykonywania rzutu karnego podszedł Obafemi Martins, ale jego strzał lewą nogą był nie celny i piłka poleciała w trybuny, co wywołało ogromną radość fanów Evertonu. Po trzech doliczonych minutach sędzia zaprosił piłkarzy na przerwę.
Druga połowa rozpoczęła się bardzo spokojnie. Najpierw Newcastle próbowało stworzyć sytuację, ale się nie udawało, za to Shay Given znów ratował Sroki przed stratą bramki. Po dośrodkowaniu w pole karne przez Johnsona, źle piłkę wybijał Taylor, ta spadła na głowę van der Mayde i bramkarz Newcastle zdołał wybić piłkę. Newcastle w końcu miało swoją okazję do wyrównania. Milner zszedł do środka i uderzył na tyle mocno, że Howard zdołał tylko sparować piłkę w górę, do piłki wyskoczyli na piątym metrze Martins i Taylor, którzy przeszkodzili sobie nawzajem, psując tak dogodną sytuację. W 58 minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego wywołało zamieszanie w polu karnym gości, piłka znów trafiła pod nogi Anichebe, który zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu. 2:0 dla Evertonu. Pięć minut później Arteta znów z rzutu rożnego dośrodkował, piłka trafiła na skraj pola karnego do Neville’a, a ten minął się prawą nogą do piłki, ale przez przypadek trafił w lewą i lobem pokonał zaskoczonego Shaya Givena. Pogrom Srok na Goodison Park… W 65 minucie długie wybicie Howarda trafiło do Johnsona, który znalazł się sam na sam z Givenem, ale nasz bramkarz zdołał zatrzymać napastnika Evertonu. Milner jednak się nie poddawał i dwa razy centrował z prawej strony na Sibierskiego, ale Francuza raz ubiegł Yobo, a raz napastnik Newcastle przestrzelił. W 69 minucie Everton był pewni swego i van der Mayde pozwolił sobie na strzał z 25 metrów, który przeleciał obok bramki. W 72 minucie dwóch zmian dokonał Dawid Moyes: zeszli Anichebe i Johnson, a weszli McFadden oraz Beattie. W 77 minucie Sibierski po akcji Solano, Parkera i Dyera strzelił obok bramki swoją słabszą, prawą nogą. Mikael Arteta dostał żółtą kartkę za faul na Solano. Później kolejne zmiany. Za Dyera wszedł Pattison, a van der Mayde został zastąpiony przez Daviesa. Dziesięć minut przed końcem mogło być 4:0. Arteta posłał piłkę na długi słupek i nie wiele brakowało by Lescott sięgnął piłki i skierował ją do bramki. Everton nadal szukał czwartej bramki, a znów było blisko, gdy po podaniu Nuno Valente Bettie oddał strzał głową, ale przy asyście Butta, nie zdołał jej skierować w światło bramki. W 86 minucie kolejna żółta karta w tym meczu, tym razem dla Parkera, który faulował Daviesa. Przed samym końcem meczu Kimon Davies strzałem zza pola karnego mógł podwyższyć wynik, ale minimalnie chybił i do końca utrzymał się rezultat 3:0.
Newcastle przegrywa drugi ligowy mecz z rzędu, a ciężko będzie przerwać tą passę, gdyż w Nowy Rok na St. James’ Park przyjeżdża Manchester United. W dodatku kolejna kontuzja, której doznał Peter Ramage nie napawa optymizmem przed meczem z liderem angielskiej Premiership. Gra w meczu z Evertonem zostawiała wiele do życzenia, a tak złego końca roku 2006 nikt się nie spodziewał.

[ Wróć ]