31.03.2007, St. James' Park, Newcastle
31 kolejka rozgrywek
Newcastle 0-1(0-0) Man City
Mpenza 80'
1 | Strzały celne | 4 |
9 | Strzały niecelne | 2 |
5 | Strzały zablokowane | 1 |
8 | Rzuty rożne | 1 |
9 | Faule | 16 |
2 | Spalone | 4 |
1 | Żółte kartki | 2 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 52004 | ||
Sędzia: Graham Poll |
Shay Given | Andreas Isaksson | ||||
Stephen Carr | Nedum Onuoha | 85' | |||
73' | Craig Moore | Richard Dunne | |||
Steven Taylor | Sylvain Distin | ||||
Celetine Babayaro | Michael Ball | ||||
76' | Nolberto Solano | Sun Jihai | |||
Nicky Butt | Michael Johnson | ||||
Scott Parker | Joey Barton | ||||
Damien Duff | Dietmar Hamann | 46' | |||
77' | Kieron Dyer | Darius Vassell | |||
Obafemi Martins | Emile Mpenza |
73' | Oguchi Onyewu | Hatem Trabelsi | 85' | ||
76' | James Milner | Georgios Samaras | 46' | ||
77' | Antoine Sibierski | Nicky Weaver | |||
Steve Harper | Bernardo Corradi | ||||
Belozoglu Emre | Ishmael Miller |
Komentarz meczowy:
Newcastle poniosło kolejną ligową porażkę. Po tym jak dwa tygodnie temu na wyjeździe przegrali 0:2 z Chartlonem, teraz u siebie ulegli Manchesterowi City. Jedynego gola w meczu zdobył Emile Mpenza.
W składzie Srok na bokach obrony pojawili się Babayaro i Carr. W ataku Martinsa wspierał Dyer. Ławka rezerwowych prezentowała się zaskakująco: Harper, Onyewu, Milner, Emre oraz Sibierski.
Pierwszą okazję w meczu stworzyło Newcastle, kiedy to w 5 minucie Butt dograł do Martinsa, a temu zabrakły centymetry by sięgnąć piłki i stanąć sam na sam z bramkarzem. Z szybką kontrą wyszli goście, która zakończyła się zbyt słabym strzałem Vassella. Mecz już od początku nie był wspaniałym widowiskiem i dopiero w 17 minucie kolejna warta odnotowania akcja Srok. Po podaniu Dyera, Scott Parker wpakował piłkę do siatki, ale sędzia liniowy podniósł chorągiewkę do góry sygnalizując spalonego. Później znów 52 tysiące kibiców mogło zająć się przeglądaniem meczowego programu, a wzrok na boisko skierowali dopiero w 26 minucie, gdy Carr dośrodkował w pole karne, gdzie na 10 metrze znalazł się niekryty Dyer, ale nie zdołał skierować głową piłki w światło bramki. Trzy minuty później, po nie skutecznym wybiciu piłki przez Distina z własnej szesnastki z 25 metrów huknął Solano, ale obok bramki Isakssona. Chwilę później goście mieli pecha po tym jak zza pola karnego w poprzeczkę trafił Mpenza. Na 10 minut przed przerwą żółtą kartkę zobaczył Vassell za faul na Craig Moore. Napastnik Citizens mógł za to zagranie zobaczyć nawet czerwoną kartkę. Tuż przed końcem pierwszej połowy Scott Parker próbował jeszcze szczęścia, ale piłka po jego uderzeniu wylądowała daleko w trybunach. Do szatni zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie.
W przerwie manager gości, były piłkarz Newcastle, Stuart Pearce dokonał zmiany: Samara zastąpił Hamanna, również byłą Srokę. Gospodarze mogli wyjść szybko na prowadzenie, gdy w 48 minucie świetnie dośrodkował Duff, ale ani Solano, ani Martins nie zdołali sięgnąć piłki i skierować jej do bramki. Po chwili znów Duff wykonał świetną pracę na lewej stronie i podał przed pole karne do niekrytego Parkera, który strzelił nad poprzeczką. W 56 minucie po rzucie rożnym dla gości w polu karnym najwyżej wyskoczył Dunne, ale przeniósł piłkę nad bramką. Kilka minut później Butt podał do Dyera, a ten oddał piłkę do Martinsa, który oddał strzał z ostrego kąta, ale bramkarz zdołał wybić piłkę na róg. W 68 minucie Craig Moore w nieprzepisowy sposób zatrzymał rozpędzonego Joeya Bartona, za co zobaczył żółtą kartkę, a parę sekund później Sun Jihai również został ukarany żółtym kartonikiem po spóźnionym ataku na Scotta Parkera. Na około 15 minut przed końcem Roeder dokonał trzech zmian: najpierw Onyewu zastąpił Moore’a, a później Milner i Sibierski zmienili Solano i Dyera. W 79 minucie po dośrodkowaniu Milnera i zgraniu piłki przez Duffa do Martinsa, Nigeryjski napastnik zdołał strzelić tylko obok bramki. Nie minęła minuta, a z akcją wyszli Citizens. Johnson podał do Mpenzy, ten urwał się Onyewu i z 15 metrów pokonał Shay Givena ku uciesze przyjezdnych fanów. Sroki szybko rzuciły się do ataku, który jednak nic nie przyniósł. W 85 minucie Onuohę zastąpił Trabelsi. W ostatnich minutach Newcastle jeszcze raz zaatakowało. Najpierw w poprzeczkę trafił Taylor, później Butt i Carr strzelali obok bramki. W doliczonym czasie gry żółtą kartkę zobaczył Barton za atak dwoma nogami na Babayaro. Sroki starały się jeszcze do ostatnich sekund wyrównać wynik spotkania, ale to się nie udało i Manchester City wywiózł trzy punkty z St. James’ Park.
Newcastle przegrywa w lidze na własnym stadionie od listopada 2006 roku, kiedy to przegrali z Sheffield United. Sroki miały w ostatnich kolejkach walczyć o miejsce w europejskich pucharach, ale ta porażka już chyba przekreśliła te marzenia. Nic dziwnego w tym, że kibice są sfrustrowani i coraz to głośniej domagają się zwolnienia Glenna Roedera.