15.12.2007, Craven Cottage, Londyn
16 kolejka rozgrywek
Fulham 0-1(0-0) Newcastle
Barton 90'-k
3 | Strzały celne | 5 |
9 | Strzały niecelne | 2 |
1 | Strzały zablokowane | 0 |
7 | Rzuty rożne | 6 |
18 | Faule | 10 |
3 | Spalone | 5 |
0 | Żółte kartki | 1 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 24959 | ||
Sędzia: Howard Webb |
Antti Niemi | Shay Given | ||||
Aaron Hughes | Habib Beye | ||||
Dejan Stefanovic | Claudio Cacapa | ||||
Carlos Bocanegra | David Rozehnal | ||||
Elliot Omozusi | Joey Barton | ||||
Danny Murphy | Geremi Njitap | 59' | |||
Simon Davies | Nicky Butt | ||||
75' | Steven Davis | James Milner | |||
Hameur Bouazza | Charles N'Zogbia | ||||
Clint Dempsey | Alan Smith | ||||
David Healy | Obafemi Martins | 77' |
75' | Shefki Kuqi | Belozoglu Emre | 59' | ||
Tony Warner | Mark Viduka | 77' | |||
Chris Baird | Steve Harper | ||||
Alexei Smertin | David Edgar | ||||
Seol Ki-Hyeon | Sanchez Jose Enrique |
Komentarz meczowy:
Zwycięstwem 1:0 zakończył się wyjazdowy mecz Newcastle United z Fulham. Rozstrzygnięcie padło w doliczonym czasie gry, gdy Joey Barton zapewnił Srokom trzy punkty strzałem z rzutu karnego.
Pierwsza połowa rozpoczęła się od przewagi Newcastle, które częściej było przy piłce i udało się wywalczyć kilka rzutów rożnych, ale nie udało się zdobyć bramki.
W 12 minucie po podaniu Daviesa w dobrej sytuacji znalazł się David Healy. Irlandczyk próbował przelobować Shaya Givena, ale bramkarz Srok zdołał jeszcze wybić piłkę.
Chwilę później po dośrodkowaniu Jamesa Milnera z lewej strony, głową na bramkę Fulham uderzał Joey Barton, ale Anti Niemi zdołał odbić piłkę.
Dalsza część pierwszej odsłony spotkania nie była ciekawym widowiskiem. Obie drużyny nie potrafiły stworzyć zagrożenia pod bramką rywali. Kilka razy próbowano zaskoczyć golkiperów strzałami z daleka, ale piłka często była posyłana w trybuny.
Newcastle do przerwy miało przewagę, ale Anti Niemi i obrońcy Fulham nie mieli problemów z przerywaniem akcji gości i do przerwy kibice nie zobaczyli bramek.
Początek drugiej połowy rozpoczął się pod dyktando londyńczyków. Najpierw Bouazza z rzutu wolnego nie trafił w światło bramki, później strzały Stefanovica oraz Healy’ego były skierowane wprost w Shaya Givena.
W 60 minucie Sam Allardyce przeprowadził pierwszą zmianę. Boisko opuścił Geremi, a wszedł na nie Emre Belozoglu.
Turek wniósł trochę ożywienia do gry Srok i to właśnie po jego centrze z rzutu wolnego Nicky Butt po uwolnieniu się z krycia strzelił głową, ale niestety wprost w Niemi’ego.
W 75 minucie pierwsza zmiana w Fulham. Za pomocnika Davisa wchodzi napastnik Shefki Kuqi, a chwilę później na boisko wszedł Mark Viduka za Martinsa, który dzisiaj rozczarował.
Kuqi był bliski zdobycia bramki na 7 minut przed końcem spotkania po podaniu Bouazzy, ale Claudio Cacapa w porę interweniował i uratował Sroki przed stratą gola.
Chwilę później strzał Joeya Bartona zatrzymał Niemi, a zaraz potem Bouazza uderzył nad bramką Shaya Givena.
W ostatniej minucie meczu w polu karnym Omozusi sfaulował Alana Smitha i sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Joey Barton i strzelił w prawą stronę. Niemi wyczuł intencje strzelca, ale nie był w stanie odbić piłki, która ostatecznie wpadła do siatki. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.
Podobnie jak w poprzedniej kolejce gol w ostatniej chwili daje zwycięstwo Srokom, chociaż wydaje się, że teraz była to mniej zasłużona wygrana. Joey Barton może zapisać na swoim koncie pierwszą bramkę w czarno-białych barwach, natomiast Elliot Omozusi nie będzie dobrze wspominał swoich 19-tych urodzin.