02.01.2008, St. James' Park, Newcastle
20 kolejka rozgrywek
Newcastle 0-2(0-1) Man City
Blumer 38', Fernandes 76'
10 | Strzały celne | 5 |
7 | Strzały niecelne | 5 |
2 | Strzały zablokowane | 0 |
8 | Rzuty rożne | 7 |
8 | Faule | 13 |
2 | Spalone | 6 |
0 | Żółte kartki | 1 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 50956 | ||
Sędzia: Martin Atkinson |
Shay Given | Joe Hart | ||||
Habib Beye | Michael Ball | ||||
Claudio Cacapa | Richard Dunne | ||||
Steven Taylor | Nedum Onuoha | ||||
Nicky Butt | Micah Richards | ||||
64' | Damien Duff | Vedran Corluka | |||
James Milner | Dietmar Hamann | ||||
73' | Abdoulaye Faye | Martin Petrov | |||
Charles N'Zogbia | Stephen Ireland | 75' | |||
Mark Viduka | Elano Blumer | 71' | |||
46' | Obafemi Martins | Darius Vassell | 88' |
64' | Sanchez Jose Enrique | Gelsen Fernandes | 75' | ||
73' | Belozoglu Emre | Kelvin Etuhu | 71' | ||
46' | Michael Owen | Rolando Bianchi | 88' | ||
Steve Harper | Andreas Isaksson | ||||
David Rozehnal | Javier Garrido |
Komentarz meczowy:
Newcastle United poniosło trzecią ligową porażkę z rzędu. Tym razem na St. James’ Park lepszy od Srok okazał się Manchester City, który wygrał 2:0. Bramki zdobywali Elano i Fernandes.
Od pierwszej minuty Sroki miały przewagę. Bliski zdobycia bramki był Habib Beye, ale jego strzał głową instynktownie wybronił Hart.
Newcastle prezentowało się lepiej, ale jeden błąd Cacapy mógł wszystko zniweczyć. Brazylijczyk stracił piłkę na rzecz Irelanda, który znalazł się w znakomitej sytuacji do zdobycia bramki, ale nie trafił do celu.
Sroki wyszły z szybką kontrą. Viduka podał do Martinsa, który mocno uderzył z linii pola karnego, ale bramkarz gości nie dał się pokonać.
W 31 minucie świetną obroną popisał się Given, gdy po podaniu Elano w pole karne wbiegł Petrov i strzelił na bramkę strzeżoną przez Irlandczyka.
Podopieczni Svena-Gorana Erikssona zaczęli powoli dominować na boisku. Jedynym jasnym punktem drużyny Newcastle był Charles N’Zogbia, który jednym rajdem z piłką potrafił minąć trzech piłkarzy gości, ale na dobry strzał zabrakło już sił.
W 38 minucie po ładnej akcji Irelanda, Vassella i Elano ten ostatni oddał strzał z 16 metrów posyłając piłkę w długi słupek. Given wyciągnął się jak struna, ale nie zdołał zapobiec utracie bramki.
Piłkarze w czarno-białych koszulkach nie potrafili się otrząsnąć po stracie bramki i do końca nie zagrozili gościom, którzy mimo przewagi nie stworzyli bramkowej sytuacji. Do przerwy City prowadziło 1-0.
W przerwie w drużynie gospodarzy pierwsza zmiana – za Martinsa wszedł Michael Owen, który już w 47 minucie oddał strzał na bramkę gości, ale Hart wybronił to uderzenie.
Newcastle miało przewagę, ale nie stwarzało zbyt wiele zagrożenia pod bramką Harta. Jedynie strzał z N’Zogbii z 30 metrów mógł napędzić strachu gościom, ale Francuz o nie wiele chybił celu.
Sam Allardyce w przeciągu kilku minut dokonał dwóch zmian. Boisko opuścili Faye oraz Duff, a weszli na nie Emre i Jose Enrique.
W 75 minucie na boisku pojawił się Fernandes w miejsce Irelanda, a już minutę później zdobył gola. W polu karnym piłkę dostał Etuhu, a trzej obrońcy Srok nie potrafili odebrać mu piłki. 19-letni Nigeryjczyk wyłożył piłkę nadbiegającemu Gelsonowi Fernandesowi, który mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi Newcastle.
Newcastle do końca miało jeszcze dwie szanse do zmniejszenia strat. Najpierw z dalsza uderzył Butt, a Hart wybił piłkę nad poprzeczkę, a tuż przed końcem regulaminowego czasu gry Hart instynktownie wybronił strzał głową Stevena Taylora. Do końca na boisku nie wydarzyło się nic ciekawego i Citizens zwyciężyli 2:0.
Piłkarze Newcastle będą mieli ciężkie zadanie by przerwać swą słabą serię w lidze, ponieważ następny mecz w Premiership grają na wyjeździe z Manchesterem United, z którym Sroki nie wygrały na Old Trafford od 1972 roku. Jednak okazja do poprawy morale będzie w niedziele podczas wyjazdowego meczu Pucharu Anglii z drugoligowym Stoke.