17.03.2008, St Andrews Ground, Birmingham
29 kolejka rozgrywek
Birmingham 1-1(1-0) Newcastle
McFadden 33' - Owen 56'
4 | Strzały celne | 5 |
7 | Strzały niecelne | 7 |
3 | Strzały zablokowane | 8 |
3 | Rzuty rożne | 8 |
9 | Faule | 13 |
1 | Spalone | 0 |
1 | Żółte kartki | 2 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 25777 | ||
Sędzia: Howard Webb |
Maik Taylor | Steve Harper | ||||
Liam Ridgewell | Habib Beye | ||||
David Murphy | Steven Taylor | ||||
Stephen Kelly | Joey Barton | ||||
Radhi Jaidi | Nicky Butt | ||||
Damien Johnson | Geremi Njitap | ||||
Fabrice Muamba | Abdoulaye Faye | ||||
46' | Sebastian Larsson | Michael Owen | |||
71' | Mikael Forssell | Mark Viduka | |||
Gary McSheffrey | Obafemi Martins | 80' | |||
86' | James McFadden | Sanchez Jose Enrique |
46' | Stuart Parnaby | Charles N'Zogbia | 80' | ||
71' | Cameron Jerome | Fraser Forster | |||
86' | Mauro Zarate | Claudio Cacapa | |||
Colin Doyle | Alan Smith | ||||
Mehdi Nafti | Andrew Carroll |
Komentarz meczowy:
W meczu zamykającym trzydziestą kolejkę Premier League, Newcastle United zremisowało na wyjeździe z Birmingham City 1:1. Bramki zdobywali James McFadden dla gospodarzy i Michael Owen dla Srok.
Podopieczni Kevina Keegana wyszli na to spotkanie w mocno ofensywnym ustawieniu, bo w pierwszej jedenastce znalazło się aż trzech napastników – Owen, Viduka i Martins, ale Nigeryjczyk był ustawiony na lewym skrzydle.
Gra przez większość czasu toczyła się w środku pola, a w szeregi obu drużyn wkradała się niedokładność. Więcej działo się jednak pod bramką Steve’a Harpera. Najpierw strzał McFaddena odbił się od jednego z obrońców i minął bramkę o kilka centymetrów.
Newcastle próbowało konstruować akcje, ale gdy tylko stracili piłkę, gospodarze natychmiast wychodzili z kontrą, ale na szczęście nie wiele im z tego wychodziło. Dopiero około 15 minuty Birmingham uzyskało przewagę i stworzyło dwie groźne sytuacje. Najpierw Forssell strzelił z półwoleja tuż obok bramki, a chwilę później po rzucie rożnym Jaidi uderzeniem głową minął się do bramki.
To było wszystko na co było stać gospodarzy w tym okresie gry i walka znów przeniosła się na środek boiska, a coraz częściej do głosu dochodziło Newcastle. W 24 minucie Michael Owen strzelił z ponad 20 metrów, ale piłka przeleciała nad poprzeczką.
Sroki utrzymywały przewagę, ale nie wiele z tego wychodziło. W dodatku w 33 minucie Birmingham przeprowadziło akcję, po której padł gol. Dośrodkowanie Davida Murphy’ego świetnie przyjął sobie James McFadden i stanął tylko przed Harperem, którego pokonał bez większych problemów.
Do końca pierwszej połowy już nie wiele się działo. Jeszcze w doliczonym czasie Sthephen Kelly był bliski pokonania swego bramkarza, ale Maik Taylor nie dał się zaskoczyć i na przerwę Birmingham schodziło z przewagą jednej bramki.
W przerwie Alex McLeish dokonał pierwszej zmiany Stuart Parnaby zmienił Sebastiana Larssona, który w pierwszej połowie dwukrotnie ucierpiał w starciach z Geremim i Buttem.
Już w pierwszej minucie drugiej połowy okazję do podwyższenia wyniku miał Forssell, ale Steve Harper okazał się lepszy od fińskiego napastnika.
Później Newcastle zyskało ogromną przewagę. Najpierw na piątym metrze piłkę dostał Owen i miał przed sobą tylko Taylora, który stanął na wysokości zadania i odbił strzał reprezentanta Anglii.
W 55 minucie świetnie na połowie przeciwnika zachował się Martins wywalczając piłkę i oddając strzał zza pola karnego, który zdołał odbić Taylor, ale bramkarz gospodarzy nie był w stanie interweniować przy dobitce Owena, który zdobył bramkę na 1-1.
Birmingham szybko chciało odzyskać przewagę. Z 25 metrów Harpera próbował pokonać McFadden, piłka odbiła się jeszcze po drodze od Forssella, ale nie zaskoczyło to bramkarza Newcastle, który pewnie złapał piłkę.
W dalszej części meczu koncertowo zagrał Obafemi Martins. Sam dwukrotnie sprawiał problemy Maikowi Taylorowi, a raz wyprowadził kontrę, która zakończyła się zablokowanym strzałem Michaela Owena.
Szansę na zdobycie gola miał także Jose Enrique, który minął jednego rywala w środku pola i oddał mocny strzał z 30 metrów. Piłka zmierzała w samo okienko bramki, ale Taylor zdążył się ustawić i złapał futbolówkę.
W drużynie Birmingham na boisku pojawił się Cameron Jerome za Mikaela Forssella, ale dużo to nie zmieniło. Ostatnią okazję jaką mieli gospodarze to strzał Muamby z dalszej odległości, z którym bez problemu poradził sobie Harper.
W 80 minucie Charles N’Zogbia zmienił Obafemi Martinsa, który nie krył rozczarowania z decyzji Kevina Keegana. Limit zmian wykorzystał McLeish wprowadzając Argentyńczyka Zarate za McFaddena, ale na boisku już to nic nie zmieniło.
W sobotę do Newcastle przyjedzie kolejny rywal w walce o utrzymanie – Fulham. Dzisiejsze spotkanie, a właściwie druga połowa pokazała, że Sroki potrafią walczyć i stwarzać sobie okazje do zdobycia bramki. Wydaje się też, że potrzebny do tego jest Obafemi Martins.