03.10.2009, St. James' Park, Newcastle
11 kolejka rozgrywek
Newcastle 0-0(0-0) Bristol City
| 6 | Strzały celne | 4 |
| 12 | Strzały niecelne | 3 |
| 0 | Strzały zablokowane | 0 |
| 6 | Rzuty rożne | 3 |
| 11 | Faule | 14 |
| 1 | Spalone | 2 |
| 1 | Żółte kartki | 1 |
| 0 | Czerwone kartki | 0 |
| Widzów: 43326 | ||
| Sędzia: Graham Salisbury | ||
| Steve Harper | Dean Gerken | ||||
Zurab Khizanishvili  |
Louis Carey | ||||
| Ryan Taylor | Jamie McAllister | 46' |  |
||
| Steven Taylor | Lewin Nyatanga | ||||
| Danny Simpson | Bradley Orr | ||||
| Alan Smith | Lee Johnson | 72' | |
||
| Kevin Nolan | Marvin Elliott | ||||
| 85' | |
Danny Guthrie | Evander Sno | ||
| Marlon Harewood | Cole Skuse | ||||
| Peter Lovenkrands | Alvaro Saborio | 59' | |
||
| 65' | |
Jonas Gutierrez | Nicky Maynard | ||
| 85' |  |
Nile Ranger | Jamie McCombe | 46' | |
| 65' | |
Andy Carroll | Gavin Williams | 72' | |
| Tim Krul | Danny Haynes | 59' | |
||
| Tamas Kadar | Paul Hartley | ||||
| Nicky Butt | Ivan Sproule | ||||
| Geremi | David Clarkson | ||||
| Ryan Donaldson | |||||
Komentarz meczowy:
Newcastle United mimo znacznej przewagi tylko bezbramkowo zremisowało z Bristol City 0:0. Bramka gości dzisiaj była jak zaczarowana, a w dodatku sędzia zaprezentował bardzo niski poziom nie dyktując rzutu karnego, który się Srokom należał.
Newcastle zaatakowało od samego początku i w pierwszym kwadransie goście nawet nie przedostali się pod pole karne Srok. Już w 3 minucie zawodnicy i kibice Newcastle domagali się karnego po tym jak strzał Danny’ego Guthrie trafił w rękę Jamie McAllistera, ale sędzia nie podyktował „jedenastki”.
Zaraz potem dwie okazje miał Marlon Harewood. Najpierw Ryan Taylor dośrodkował w zatłoczone pole karne, gdzie nogę do piłki dostawił napastnik Srok, ale chybił celu. Później po podaniu Petera Lovenkrandsa Harewood znalazł się w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem, ale trafił tylko w słupek.
W 20 minucie błąd popełnił Zurab Chizaniszwili, który zbyt krótko podał do Stevena Harpera i piłkę przejął Gary Johnson. Syn managera Bristol nie najlepiej uderzył na bramkę i Steven Taylor bez problemu oddalił niebezpieczeństwo.
Później Newcastle nadal miało przewagę, ale z każdą minutą mecz się wyrównywał i pod bramkami nie wiele się działo. Szansę w pierwsze połowie miał jeszcze Alan Smith, ale jego strzał został obroniony przez Adriana Basso.
Tuż przed przerwą Basso interweniował raz jeszcze po strzale Ryana Taylor z rzutu wolnego. Tym samym po pierwszej połowie utrzymywał się bezbramkowy remis.
Druga połowa zaczęła się podobnie jak pierwsza – od ataków Newcastle. Już w pierwszych pięciu minutach Sroki dwukrotnie zagroziły bramce Basso. Najpierw strzelał Gutierrez, ale bramkarz obronił, a potem Alan Smith nie trafił do piłki po dobrym dośrodkowaniu Ryana Taylora.
Peter Lovenkrands po podaniu Guthrie’ego został pokryty przez trzech obrońców, a mimo to zdołał oddać strzał, który przeleciał tuż obok bramki. W podobnej sytuacji znalazł się Gutierrez, ale jego uderzenie było celne lecz zbyt słabe by pokonać bramkarza.
W 59 minucie Adrian Basso w przeciągu kilku sekund popisał się dwoma znakomitymi interwencjami. Najpierw obronił strzał Guthrie’ego z pięciu metrów, a odbita piłka trafiła do Ryana Taylora. Ten zagrał ją w pole karne, gdzie główkował Kevin Nolan, ale Basso końcami palców uchronił The Robins przed utratą bramki.
Niedługo po tym Chris Hughton zdecydował się na pierwszą zmianę wprowadzając Andy Carrolla w miejsce Jonasa Gutierreza. Tym samym na lewe skrzydło przeniósł się Peter Lovenkrands.
Newcastle najlepszą okazję miało w 70 minucie. Po podaniu Harewooda, Steven Taylor trafił w poprzeczkę, piłka trafiła na głowę Nolana, ale jego uderzenie również wpadło na poprzeczkę, a dobitka Lovenkrandsa minęła bramkę o centymetry.
Chwilę później sędzia Graham Salisbury pozbawił Newcastle 100% rzutu karnego. Jamie McCombe wślizgiem wpadł w nogi Harewooda i nawet nie był blisko dotknięcia piłki, a mimo to arbiter niczego się nie dopatrzył.
To podcięło skrzydła Srokom, które do końca nie potrafiły już przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Nie pomogło wejście Nile’a Rangera i gra czterema napastnikami.
Teraz przed Newcastle dwutygodniowa przerwa. Dopiero 17 października Sroki pojadą do Nottingham na mecz z Forest.
