18.03.2012, St. James' Park, Newcastle
29 kolejka rozgrywek
Newcastle 1-0(1-0) Norwich
Cisse 11
6 | Strzały celne | 4 |
6 | Strzały niecelne | 5 |
2 | Strzały zablokowane | 2 |
4 | Rzuty rożne | 5 |
8 | Faule | 15 |
0 | Spalone | 0 |
0 | Żółte kartki | 3 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 47833 | ||
Sędzia: Philip Dowd |
Tim Krul | John Ruddy | ||||
Fabricio Coloccini | Adam Drury | 82' | |||
Mike Williamson | Zak Whitbread | ||||
James Perch | Elliott Ward | ||||
Danny Simpson | Kyle Naughton | ||||
Jonas Gutierrez | David Fox | ||||
76' | Danny Guthrie | Andrew Surman | |||
Yohan Cabaye | Jonny Howson | 77' | |||
63' | Hatem Ben Arfa | Elliott Bennett | |||
70' | Papiss Cisse | Anthony Pilkington | 85' | ||
Demba Ba | Steve Morison |
76' | Dan Gosling | Wesley Hoolahan | 82' | ||
63' | Davide Santon | Grant Holt | 77' | ||
70' | Shola Ameobi | Russell Martin | 85' | ||
Rob Elliot | Jed Steer | ||||
Mehdi Abeid | Andrew Crofts | ||||
Ryan Donaldson | Bradley Johnson | ||||
Haris Vuckic | Simeon Jackson |
Komentarz meczowy:
Newcastle w końcu sięgnęło po 3 punkty, pokonując po straszliwych męczarniach ekipę Norwich City. W tym spotkaniu liczyła się tylko wiktoria, styl schodził na dalszy plan. Piłkarze Newcastle zagrali, zwyciężyli i zapomnieli, lecz jeśli marzą o awansie do pucharów, muszą poszukać formy z pierwszej części sezonu.
Alan Pardew kompletnie zaskoczył ustawieniem. Sroki zagrały systemem 4-3-3, z Jonasem Gutierrezem na lewej obronie, Jamesem Perchem, Dannym Guthrie i Yohanem Cabaye w środku pomocy oraz Dembą Ba, Papissem Cisse i Hatemem Ben Arfą, stanowiących ofensywny tercet. Już dawno nie widzieliśmy The Toon grających w ten sposób.
Czarno-biali mogli objąć prowadzenie już w 2. minucie. Yohan Cabaye popisał się doskonałym kilkudziesięciometrowym podaniem do Papissa Cisse. Senegalczyk, nieco zaskoczony faktem, że uniknął spalonego, zdecydował się na natychmiastowy lob, jednak John Ruddy pozostał czujny.
Cisse dopiął swego w 11. minucie. Gutierrez płasko zacentrował w pole karne z lewego skrzydła, a „numer 9” wyrósł jak spod ziemi między obrońcami Kanarków i posłał piłkę w okienko bramki Ruddy’ego!
Po objęciu prowadzenia Newcastle nie forsowało tempa i sporadycznie gościło pod bramką Norwich. Gdy już jednak Sroki zaatakowały, menedżerowi gości Paulowi Lambertowi od razu skakało ciśnienie. Tak jak w 30. minucie, gdy Cisse trącił piłkę po strzale Cabaye’a i tylko refleks Ruddy’ego uratował Norwich. Ruddy był nie do przejścia także w 41. minucie. Jonas genialnym podaniem obsłużył Cisse, który znalazł się sam przed bramkarzem Norwich, lecz Anglik wyszedł obronną ręką z pojedynku z Senegalczykiem.
Po przerwie to goście ruszyli do zdecydowanego ataku, a na główną postać Newcastle wyrósł – podobnie jak w poprzednich spotkaniach – Tim Krul. W 54. minucie Holender wygrał pojedynek sam na sam z Anthonym Pilkingtonem, natomiast chwilę później w sobie tylko znany sposób wyciągnął główkę Zaka Withbreada!
Do końca spotkania obie drużyny dążyły do zdobycia gola, lecz nie udało się to żadnej z nich. Gra była szarpana, a żaden z golkiperów nie został już zmuszony do większego wysiłku. Ostatecznie to Newcastle zdobyło 3 punkty, które wciąż dają całemu Tyneside nadzieję na awans do europejskich pucharów!