17.08.2014, St. James' Park, Newcastle
1 kolejka rozgrywek


Newcastle 0-2(0-1) Man City
D Silva (38) S Aguero (90+2)
0 | Strzały celne | 5 |
12 | Strzały niecelne | 8 |
3 | Strzały zablokowane | 0 |
3 | Rzuty rożne | 3 |
8 | Faule | 11 |
0 | Spalone | 0 |
1 | Żółte kartki | 5 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 50816 | ||
Sędzia: Martin Atkinson |
Tim Krul | Joe Hart | ||||
Fabricio Coloccini | ![]() | ||||
Michael Williamson | ![]() | ||||
Daryl Janmaat ![]() |
Gaël Clichy | ||||
Paul Dummett | ![]() | ||||
Moussa Sissoko | ![]() | ||||
63' | ![]() |
Vurnon Anita | Samir Nasri | 78' | ![]() |
74' | ![]() |
Yoan Gouffran | ![]() | ||
Jack Colback | Yaya Touré | ||||
Rémy Cabella | Edin Dzeko | 83' | ![]() |
||
83' | ![]() |
Emmanuel Riviere | Stevan Jovetic | 73' | ![]() |
63' | ![]() |
Gabriel Obertan | James Milner | 78' | ![]() |
74' | ![]() |
Rolando Aarons | Sergio Agüero | 83' | ![]() |
83' | ![]() |
Ayoze Perez | Fernandinho | 73' | ![]() |
Robert Elliot | Wilfredo Caballero | ||||
Massadio Haidara | Pablo Zabaleta | ||||
Steven Taylor | Dedryck Boyata | ||||
Mehdi Abeid | Jesús Navas |
Komentarz meczowy:
Zgodnie z oczekiwaniami od porażki na własnym boisku rozpoczęły Sroki nowy sezon Premier League. Gra Newcastle mogła się momentami podobać, niestety dzięki niedokładności i kilku niewykorzystanym sytuacjom trzy punkty wędrują do Manchesteru.
Od pierwszych minut więcej z gry mieli podopieczni Manuela Pellegrini. To piłkarze z Manchesteru stwarzali większe zagrożenie po bramką przeciwnika, lecz po kwadransie spotkania do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. Moussa Sissoko ładnym podaniem obsłużył Remyego Cabelle, Francuz próbował przelobować Harta, przelobował jednak również bamkę.
Srokom ciężko odmówić było chęci, niestety w ich grze dużo było niedokładności. Bardzo aktywny był Cabella, który pokazał kilka ciekawych zagrań, niestety jego ostatnie podania do partnerów były zwykle niecelne. Z dobrej strony pokazał się także Emmanuel Riviera, który dwukrotnie stawał w sytuacji strzeleckiej, dwukrotnie jednak uderzał bardzo niecelnie.
Newcastle stawiało ciężki opór Obywatelom, jednak nie zdołało się ustrzec od utraty bramki. Edin Dzeko otrzymał doskonałe podanie z głębi pola, ściągnął na siebie dwóch obrońców, po czym wycofał piłkę piętką do Davida Silvy i zrobiło się 1:0 dla ekipy gości.
W drugiej odsłonie The Citizens oddali inicjatywę gospodarzom, co natychmiast zaowocował kilkoma sytuacjami dla Newcastle. Po rzucie rożnym przed doskonałą okazją stanął Gouffran, ale z ostrego kąta nie potrafił znaleźć drogi do bramki w gąszczu obrońców City.
Szczęścia po rzucie rożnym próbował też Dummet, przeniósł jednak piłkę nad bramką.
Po chwili przed szansą stanął Cabella, ale on też posłał futbolówkę nad poprzeczką.
Sroki atakowały, ale ich zapędy były regularnie powstrzymywane faulami przez piłkarzy z Manchesteru, którzy konsekwentnie kolekcjonowali żółte kartki.
W 83. minucie na murawie pojawił się Ayoze Perez i już po chwili mógł zostać bohaterem spotkania. Hiszpan otrzymał doskonałe prostopadłe podanie, wpadł w pole karne i przymierzył bezbłędnie, jednak jego strzał w ostatniej chwili musnął obrońca drużyny gości, dzięki czemu futbolówka minimalnie minęła słupek.
W końcówce spotkania Sroki mocno przycisnęły piłkarzy Pellegriniego. Już w doliczonym czasie gry Cabella przytomnie wycofał piłkę do Sissoko, ten uderzył z linii pola karnego, ale po raz n-ty w tym spotkaniu strzał Newcastle poszybował nad bramką przeciwnika.
W końcu stało się to, do czego kibice Newcastle tak przywykli w poprzednim sezonie. Sroki starały się gonić wynik, aż w końcu nadziały się na wyjaśniającą wszystko kontrę. Wprowadzony kilka minut wcześniej Sergio Aguero, mimo asysty Colocciniego, zdołał uderzyć na bramkę, Tim Krul odbił piłkę, ale wobec dobitki argentyńskiego napastnika i niemrawej interwencji Williamsona był już bezradny.
Newcastle źle rozpoczęło sezon ulegając gościom z Manchesteru 0:2, ale ich gra daje nadzieję na sezon bardziej udany, niż dwa poprzednie. Potrzeba tylko więcej dokładności, zgrania i zimnej krwi pod bramką przeciwnika.