29.11.2014, Boleyn Ground, Londyn
13 kolejka rozgrywek
West Ham 1-0(0-0) Newcastle
Creswell 56'
3 | Strzały celne | 1 |
9 | Strzały niecelne | 6 |
1 | Strzały zablokowane | 2 |
6 | Rzuty rożne | 2 |
9 | Faule | 16 |
4 | Spalone | 2 |
3 | Żółte kartki | 4 |
0 | Czerwone kartki | 1 |
Widzów: 34977 | ||
Sędzia: Mike Dean |
Adrián | Robert Elliot | ||||
Aaron Cresswell | Michael Williamson | ||||
James Tomkins | Massadio Haidara | ||||
Carl Jenkinson | Daryl Janmaat | 74' | |||
James Collins | Paul Dummett | ||||
70' | Matthew Jarvis | 76' Moussa Sissoko | |||
85' | Cheikhou Kouyaté | Yoan Gouffran | 63' | ||
Stewart Downing | Jack Colback | ||||
Mark Noble | Ismael Tioté | 63' | |||
Morgan Amalfitano | Sammy Ameobi | ||||
Andrew Carroll | Ayoze Pérez |
70' | Mauro Zarate | Steven Taylor | 74' | ||
85' | Kevin Nolan | Remy Cabella | 63' | ||
Jussi Jaaskelainen | Papiss Cisse | 63' | |||
Joey O'Brien | Jak Alnwick | ||||
Guy Demel | Vurnon Anita | ||||
Ricardo Vaz Te | Emmanuel Riviere | ||||
Carlton Cole | Adam Armstrong |
Komentarz meczowy:
Na sześciu meczach zakończyła się dziś seria kolejnych zwycięstw Srok. Po bezbarwnym spotkaniu podopieczni Alana Pardew przegrali w Londynie z West Ham United 0:1.
Co spotkanie lista kontuzjowanych zawodników Newcastle wydłuża się. Do dzisiejszego meczu Sroki przystępowały osłabione brakiem Tima Krula, jednak nawet z Holendrem w bramce pojedynek zakończyłby się najprawdopodobniej takim samym wynikiem.
W całym meczu Sroki oddały raptem jeden celny strzał na bramkę rywala. Aby myśleć w takich okolicznościach o zwycięstwie, trzeba ten strzał zakończyć bramką i zagrać na czysto z tyłu. Piłkarzom z północnej Anglii nie udało się ani jedno, a drugie i w efekcie trzy punkty zostały w Londynie.
Pierwsza odsłona to delikatna przewaga Newcastle. Sroki częściej przebywały przy piłce, jednak podobnie jak gospodarze nie potrafiły sobie stworzyć klarownej sytuacji. W rezultacie zgromadzeni na Boleyn Ground widzowie nie doczekali się bramek, a gwizdek sędziego nakazujący piłkarzom zejście do szatni powitali z ulgą, mając nadzieję na lepsze widowisko po przerwie.
Dziesięć minut po wznowieniu gry Młoty wyszły na prowadzenie. Strzał z woleja Cheika Kouyate okazał się doskonałym prostopadłym podaniem do wbiegającego w pole karne Aarona Creswella. Haidara desperacko próbował jeszcze zapobiec nieszczęściu, jednak pomocnik gospodarzy czubkiem buta posłał piłkę do siatki obok interweniującego Elliota
Po chwili Alan Pardew próbował wzmocnić ofensywę drużyny wprowadzając na boisko Cisse i Cabelle, za Tiote i Gouffrana, Newcastle nadal jednak nie potrafiło stworzyć zagrożenia pod bramką przeciwnika.
Sytuację dodatkowo skomplikował Moussa Sissoko, który w ciągu jednej minuty obejrzał dwa żółte kartoniki i od 76. minuty Sroki musiały odrabiać straty w dziesiątkę.
Grający w przewadze jednego zawodnika gospodarze bliscy byli podwyższenia rezultatu w końcówce spotkania, jednak zarówno Andy Carroll jak i Mauro Zarate uznać musieli wyższość Roba Elliota.
Każda seria dobiec kiedyś musi końca. Newcastle sprawiło nie lada niespodziankę, po słabym początku sezonu zwyciężając w sześciu kolejnych spotkaniach. Szkoda, że pasmo zwycięstw zakończyło tak nieciekawe widowisko.