06.12.2014, St. James' Park, Newcastle
15 kolejka rozgrywek
Newcastle 2-1(0-0) Chelsea
Cisse 57', 78' - Drogba 83'
3 | Strzały celne | 8 |
7 | Strzały niecelne | 18 |
7 | Strzały zablokowane | 1 |
1 | Rzuty rożne | 10 |
8 | Faule | 6 |
1 | Spalone | 4 |
3 | Żółte kartki | 2 |
1 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 52019 | ||
Sędzia: Martin Atkinson |
46' | Robert Elliot | Thibaut Courtois | |||
Fabricio Coloccini | Branislav Ivanovic | ||||
Daryl Janmaat | Gary Cahill | ||||
Steven Taylor 82' | John Terry | ||||
Paul Dummett | César Azpilicueta | 67' | |||
Moussa Sissoko | Cesc Fàbregas | ||||
Jack Colback | Oscar | 61' | |||
53' | Rémy Cabella | Eden Hazard | |||
Ismael Tioté | John Obi Mikel | ||||
83' | Sammy Ameobi | Willian | 67' | ||
Ayoze Pérez | Diego Costa |
46' | Jak Alnwick | Filipe | 67' | ||
53' | Papiss Cisse | Andre Schürrle | 61' | ||
83' | Mike Williamson | Didier Drogba | 67' | ||
Vurnon Anita | Petr Cech | ||||
Massadio Haidara | Kurt Zouma | ||||
Yoan Gouffran | Ramires | ||||
Emmanuel Riviere | Loïc Rémy |
Komentarz meczowy:
Chelsea Londyn byłą jedyną drużyną, która w obecnym sezonie Premier League nie zaznała jeszcze goryczy porażki. Do czasu, gdy zespół prowadzony przez Jose Mourinho przyjechał na St. James' Park. Dzięki dwóm bramkom Papissa Cisse Sroki pozostawiły w pokonanym polu kolejnego faworyta.
Po porażce z West Ham United wydawało się, że fani Newcastle uzbroić się będą musieli w cierpliwość w oczekiwaniu na kolejne zwycięstwo swoich piłkarzy. Braki kadrowe przed wyjazdowym pojedynkiem z będącym na fali Burnley, a nastepnie trudne pojedynki z Chelsea, Arsenalem i Tottenhamem z pewnością nie nastrajały optymistycznie. Tymczasem podopieczni Alana Pardew sprawili kolejną niespodziankę, pokonując po raz trzeci z rzędu na St. James' Park ekipę The Blues.
Goście od pierwszych minut zdominowali rywala, jednak na pierwszy strzał widzowie czekać musieli do 10. minuty. Willian próbował zaskoczyć Elliota uderzeniem tuż zza linii pola karnego, minimalnie się jednak pomylił.
Bramka Newcastle znalazła się po poważnym ostrzałem w kolejnych minutach. Najpierw z dystansu niecelnie uderzał Hazard, po chwili Steven Taylor w ostatniej chwili ubiegł Diego Costę po dośrodkowaniu Williana. Po rzucie różnym niecelnie głową uderzał Gary Cahill, a za moment znów nieznacznie pomylił się z dystansu Willian.
Napór przyjezdnej drużyny trwał, ale piłkarze Jose Mourinho na szczęście mocno mieli rozregulowane celowniki, a Sroki skutecznie broniły dostępu do własnego pola karnego. W 22. minucie znów z dystansu uderzał Fabregas, ale Jack Colback zdołał odbić piłkę na rzut rożny, nim do akcji wkroczył Elliot.
Cztery minuty później fatalny błąd popełnił Tiote. Pomocnik Newcastle posłał idealnie wymierzone podanie na drugą strona boiska do Oscara, ten natychmiast uruchomił Diego Costę, ale napastnik gości uderzył lekko i prosto w bramkarza.
Po pół godzinie gry wreszcie do głosu dochodzić zaczęli zawodnicy Newcastle. Po dwójkowej akcji Pereza z Ameobim Hiszpan sprytnym podaniem wypuścił w pole karne Colbacka, jednak Courtois dobrze skrócił kąt i nie pozwolił się pokonać rudowłosemu pomocnikowi.
Tuz przed przerwą na prowadzenie mógł wyprowadzić gospodarzy Oscar, ale jego strzał z przewrotki był minimalnie niecelny.
Po zmianie stron Jak Alnwick zastąpił między słupkami Roba Elliota, który nie mógł kontynuować gry z powodu kontuzji uda. Debiutujący w Premier League golkiper mógł zaimponować pewnością siebie już 3 minuty po rozpoczęciu drugiej połowy, gdy - uprzedzając Diego Costę - wypiąstkował dośrodkowanie z rzutu wolnego Fabregasa.
W 53. minucie Papiss Cisse zmienił zupełnie niewidocznego Cabellę i był to moment dla przebiegu meczu przełomowy. Cztery minuty później Moussa Sissoko znalazł na lewym skrzydle Ameobiego, pomocnik Newcastle posłał piłkę w pole karne przeciwnika, błąd popełnił Cahill, a Cisse kolejny raz znalazł się tam, gdzie powinien i z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do siatki.
20 minut później Senegalczyk kolejny raz wpisał się na listę strzelców. Colback kapitalnym podaniem między dwoma obrońcami wypuścił w pole karne Sissoko. Francuz nieco się pogubił i wydawało się, że z ładnej akcji nic nie wyjdzie, ostatecznie jednak, upadając na murawę, zdołał przekazać piłkę zupełnie nieobstawionemu Cisse, a temu nie pozostało nic innego jak skierować ją do pustej bramki.
Wydawało się, że od tej pory Newcastle kontrolować będzie wydarzenia na boisku, ale inne plany miał Steven Taylor. Defensor gospodarzy na dziewięć minut przed końcem regulaminowego czasu sfaulował Andre Schurrle, za co obejrzał drugi żółty kartonik w tym spotkaniu i musiał udać się w kierunku trybun. Na domiar złego rzut wolny po faulu Anglika skutecznie wykonali goście. Fabregas posłał wysoką piłkę w pole karne, Dummett nie upilnował Drogby i przewaga Newcastle stopniała do jednej bramki.
Grający w przewadze jednego zawodnika goście nie zdołali już odwrócić losów spotkania, mimo że sędzia techniczny dał im na to sześć minut doliczonego czasu gry. Duża w tym zasługa Jak Alnwicka, który najpierw przeniósł nad poprzeczką uderzenie Costy, a następnie poradził sobie z uderzeniem z dystansu Filipe Luisa.