13.04.2015, Anfield, Liverpool
32 kolejka rozgrywek
Liverpool 2-0(1-0) Newcastle
Sterling 9', Allen 70'
8 | Strzały celne | 7 |
6 | Strzały niecelne | 3 |
3 | Strzały zablokowane | 4 |
6 | Rzuty rożne | 6 |
8 | Faule | 17 |
3 | Spalone | 2 |
2 | Żółte kartki | 3 |
0 | Czerwone kartki | 1 |
Widzów: 44611 | ||
Sędzia: Lee Mason |
Simon Mignolet | Tim Krul | ||||
Glen Johnson | Ryan Taylor | ||||
Dejan Lovren | Michael Williamson | ||||
Alberto Moreno | Vurnon Anita | ||||
Emre Can | Daryl Janmaat | ||||
Jordan Henderson | 83' Moussa Sissoko | ||||
Lucas | Jack Colback | ||||
Joe Allen | Rémy Cabella | ||||
Philippe Coutinho | Gabriel Obertan | 67' | |||
89' | Raheem Sterling | Mehdi Abeid | 75' | ||
58' | Jordon Ibe | Ayoze Pérez | 86' |
89' | Rickie Lambert | Jonás Gutiérrez | 67' | ||
58' | Fabio Borini | Adam Armstrong | 75' | ||
Brad Jones | Yoan Gouffran | 86' | |||
Kolo Touré | Robert Elliot | ||||
Javi Manquillo | Jamie Sterry | ||||
Cameron Brannagan | Sammy Ameobi | ||||
Lazar Markovic | Emmanuel Riviere |
Komentarz meczowy:
Choć zawodnicy Newcastle rozegrali lepsze zawody niż w derbach Tyne i Wear przed tygodniem, na The Reds to nie wystarczyło. Podopieczni Brendana Rogersa wspierani przez Lee Masona odprawili Sroki z bagażem dwóch bramek.
W przyszłą niedzielę Sroki zmierzą się na St. James' Park z drużyną Tottenhamu. Przypadnie to dokładnie 50 dni po ostatnim zwycięstwie Newcastle w Premier League i na tą chwilę brak jakichkolwiek przesłanek, by sądzić, że na tym niechlubna seria się skończy. W pięciu ostatnich spotkaniach drużyna Johna Carvera z niebywałą konsekwencją odniosła pięć bolesnych porażek, tylko jeden raz trafiając do bramki rywala.
Sroki zanotowały znaczny progres w stosunku to poprzedniego weekendu, na pierwszy celny strzał każąc dziś swym fanom czekać jedynie 29 minut. Podobnie jednak jak przed tygodniem przegrywały już wówczas 0:1. Już w 9. minucie ani Ryan Taylor, ani Obertan, ani Janmaat nie zdołali zatrzymać w polu karnym Raheema Sterlinga i na prowadzenie wyszli gospodarze, na co kibice Newcastle odpowiedzieli śpiewem: "Nie jesteście wyjątkowi, przegrywamy co tydzień".
Jeszcze przed końcem pierwszej połowy piłkarze Johna Carvera wlali nieco nadziei w serca fanów za sprawą aktywnego Pereza, a najlepszą szansę Sroki miały po ewidentnym faulu Lovrena w obrębie pola karnego, jednak będący kilka metrów od całej sytuacji sędzia Lee Mason, postanowił dołączyć do pokaźnego grona arbitrów, którzy jedenastek dla Newcastle bez względu na okoliczności nie odgwizdują.
Po zmianie stron The Reds podwoili prowadzenie za sprawą Mike'a Williamsona, którzy doskonale wyłożył piłkę w polu karnym Joe Allenowi.
Na siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry do bojkotu meczu z Tottenhamem przyłączył się Moussa Sissoko. Francuz z powodu drugiej żółtej kartki udać musiał się do szatni i najbliższą niedzielę na boisku go nie zobaczymy. W serii ostatnich pięciu przegranych spotkań, to już drugie, w którym kapitan Newcastle ogląda czerwony kartonik.