13.12.2015, Tottenham Hotspur Stadium, Londyn
16 kolejka rozgrywek


Tottenham 1-2(1-0) Newcastle
Dier 39’ – Mitrovic 74’, Perez 90’
8 | Strzały celne | 4 |
12 | Strzały niecelne | 4 |
2 | Strzały zablokowane | 7 |
6 | Rzuty rożne | 2 |
13 | Faule | 14 |
2 | Spalone | 4 |
2 | Żółte kartki | 2 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 35768 | ||
Sędzia: Roger East |
Hugo Lloris | Robert Elliot | ||||
Kyle Walker | Fabricio Coloccini | ||||
Danny Rose ![]() |
Paul Dummett | ||||
Toby Alderweireld | Chancel Mbemba | ||||
Jan Vertonghen | Daryl Janmaat | ||||
86' | ![]() |
Erik Lamela | ![]() | ||
Eric Dier | Georginio Wijnaldum | ||||
Dele Alli | Moussa Sissoko | ||||
Christian Eriksen | Vurnon Anita | 90' | ![]() |
||
69' | ![]() |
Thomas Carroll ![]() |
Papiss Demba Cisse | 72' | ![]() |
Harry Kane | Siem De Jong | 63' | ![]() |
86' | ![]() |
Nacer Chadli | Yoan Gouffran | 90' | ![]() |
69' | ![]() |
Son Heung-Min | Aleksandar Mitrovic | 72' | ![]() |
Michel Vorm | ![]() | 63' | ![]() |
||
Kieran Trippier | Karl Darlow | ||||
Josh Onomah | Jamie Sterry | ||||
Ben Davies | Kevin Mbabu | ||||
Nabil Bentaleb | Florian Thauvin |
Komentarz meczowy:
Drugie zwycięstwo z rzędu odnotowali dziś piłkarze Newcastle, co w obecnym sezonie jest wydarzeniem bezprecedensowym. Podopieczni Steviego McClarena - podobnie jak przed tygodniem – sprawili niespodziankę, tym razem zostawiając w pokonanym polu Tottenham Hotspur.
Pierwsza połowa spotkania w żaden sposób nie zapowiadała happy-endu. Gospodarze rozpoczęli ostrym pressingiem, mocno zagęścili pole gry nie dając rywalom miejsca na rozegranie piłki. Jak zwykle taka taktyka wprowadziła chaos i niedokładność w poczynania Srok, które nie były w stanie skonstruować żadnej groźnej akcji. Tymczasem po drugiej stronie raz po raz robiło się nerwowo, doskonale jednak między słupkami spisywał się Rob Elliot, który po końcowym gwizdku wybrany został zawodnikiem spotkania.
W 39. minucie irlandzki bramkarz nie zdołał jednak zapobiec utracie bramki. Po rzucie rożnym z lewej strony boiska Eric Dier urwał się spod opieki Fabricio Colocciniego i z trudnej pozycji głową uderzył na bramkę. Elliot zdołał wprawdzie dotknąć piłki, ale nie powstrzymał jej przed wpadnięciem do siatki.
W drugiej połowie Spurs nie byli w stanie podtrzymać wysokiego tempa i do głosu dochodzić zaczęli piłkarze Newcastle, choć ataki gości raz po raz psuł Moussa Sissoko.
Przełomowym momentem było wprowadzenie na boisko Pereza i Mitrovica. Serb już dwie minuty po tym, jak zameldował się na murawie, w ogromnym zamieszaniu pod bramką Spurs zdołał wpakować piłkę do siatki.
Perez mógł wyprowadzić swoją drużynę na prowadzenie już kilka minut później po doskonałym prostopadłym podaniu od Colocciniego, gdy jednak do pokonania miał tylko bramkarza, piłkę w ostatniej chwili sprzątnął mu sprzed nosa jeden z obrońców.
Po chwili Mitro minimalnie spóźnił się, by dostawić nogę do podania Sissoko, już jednak w doliczonym czasie gry znakomicie przedłużył głową zagranie Wijnalduma, dzięki czemu Perez znalazł się sam na sam z Hugo Llorisem i mimo ostrego kąta i obrońcy na plecach zapewnił ekipie Newcastle
Tym samym Sroki przerwały serię 14 ligowych meczów Tottenhamu bez porażki i po raz pierwszy od listopada zeszłego roku wygrały dwa kolejne spotkania.