Nastepny mecz

Rywal Newcastle

Newcastle United

West Ham United -:-
 
30.03.2024
St. James' Park, Newcastle

Ostatni mecz

Rywal NUFC Manchester City

Newcastle United

2-0
 
16.03.2024
City of Manchester Stadium, Manchester

Tabela Championship

LpDrużynaMeczePunkty
1.Arsenal FC 2864
2.Liverpool FC 2864
3.Manchester City 2863
4.Aston Villa 2956
5.Tottenham Hotspur 2853
6.Manchester United 2847

NUFC.PL zmienia się dzięki Wam!
Zapraszamy do korzystania z nowego systemu komentarzy, o wiele więcej zmian jest coraz bliżej.

NUFC - dolacz do nas

NUFC.PL tworzą kibice dla kibiców. Przyłącz się do nas i pomóż sprawiać, że strona staje się dla Was lepsza!
Kontakt przez dział Współpraca lub wiadomość na Facebooku.

Strona główna -> Teksty -> Alan Shearer

Rok 1996... Mistrzostwa Europy EURO'96... Anglicy (gospodarze imprezy) rozgrywali swoje pierwsze grupowe spotkanie ze Szwajcarią.... W ataku reprezentacji z Wysp Brytyjskich pojawił się "Dumny Syn Albionu" - Alan Shearer... Anglia zremisowała, ale to właśnie Shearer zdobył bramkę! Bezbłędne uderzenie SuperAl'a było nie do obronienia... To był dla mnie naprawdę wspaniałe spotkanie, bo od niego zaczęła się moja wielka (naprawdę wielka...) przygoda z Alan'em Shearer'em! Następne mecze Anglików, następne bramki Shearer'a (fantastyczny mecz z Holandią wygrany 4:1!). Alan ustrzelił 5 bramek na tej imprezie, został królem stzrelców EURO'96... A ja zacząłem wykupywać z kiosków wszystkie piłkarskie gazety! Każde zdjęcie Alan'a było (i jest nadal...) dla mnie baaardzo cenne. Dowiedziałem się, że Shearer występuje w drużynie Newcastle United i że wart jest ponad 20 mln dolarów!!! Od tamtej pory nikomu innemu nie kibicuję! Niedługo potem kupiłem swoją pierwszą piłkarską koszulkę z nazwiskiem mojego idola, numerem 9 i niezapomnianą gwiazdą "Newcastle Brown Ale"... Wszyscy moi koledzy mieli koszulki "swoich" piłkarzy, mój najlepszy kumpel był podwórkowym Roberto Baggio, inni mieli Zidane'a, Ronaldo, Del Piero i Kluivert'a... Znakomite nazwiska, ale dla mnie Shearer był, jest i będzie wysoko, wysoko ponad nimi. Każdy ligowy mecz "Srok" był dla mnie wielkim przeżyciem. Śledziłem je na telegazecie "Jedynki" i za każdym razem przeżywałem ogromne emocje. Kiedyś Newcastle wygrało z Sheffield Wednesday 8:0! I co zrobił Shearer? Strzelił 5 bramek!!! Pomyślałem sobie wtedy "Alanie Shearerze, zyskałeś sobie właśnie swego dozgonnego polskiego fana!) Dzisiaj siedze przed monitorem komputera w swoim doszczętnie obklejonym plakatami SuperAl'a pokoju. Niedawno przeczytałem, że z Newcastle odchodzi Christian Bassedas. Trochę szkoda... Każda strata piłkarza kadry "The Magpies" jest dla mnie przykrym wydarzeniem. No, ale mówi się trudno... Mam tylko wielką nadzieję, że włodarze klubu znad rzeki Tyne nie pozwolą na odejście Craig'a Bellamy'ego, Kieron'a Dyer'a czy Nolberto Solano... O Shearer'a chyba martwić się nie muszę, bo w końcu gra tam, gdzie zawsze chciał grać... FORZA NEWCASTLE!!!!!

[ Wróć ]


Opracował: Piotr "Stachu" Stachura