Newcastle United Aktualności
Haidara: "Nie popełnię znów tego samego błędu"
2016-05-22 08:54:54 Komentarze:Massadio Haidara ma nadzieję, że będzie w pełni gotowy do gry w nadchodzącym sezonie. Francuz wierzy, że plagę kontuzji ma już za sobą i będzie w stanie pomóc klubowi w powrocie do Premier League.
Defensor Srok w minionej kampanii rozegrał tylko siedem ligowych spotkań i mógł tylko patrzeć na poczynania swoich kolegów oraz na to, jak zespół spada do Championship. 23-latek więcej czasu spędzał w gabinetach lekarskich, aniżeli na murawie - we wrześniu doznał kontuzji kolana, wrócił, lecz w listopadzie ponownie doznał urazu. Po raz trzeci Haidara wyleciał z gry w marcu i do tej pory nie wrócił jeszcze do pełnej sprawności.
Mimo to obrońca Newcastle ma nadzieję, że w nadchodzącym sezonie będzie miał większą rolę do odegrania i liczy na to, ze do rozpoczęcia przygotowań będzie już w pełni sił.
"Zarówno dla mnie, jak i dla klubu nie był to dobry sezon" - powiedział były zawodnik Nancy. - "Jednak teraz musimy z optymizmem patrzeć na nadchodzące rozgrywki i liczyć na szybki powrót do Premier League. To obecnie jest minimum, jakie musimy wykonać".
"Ja sam muszę próbować wrócić silniejszy i być gotowym na nowy sezon. W minionym roku rozegrałem tylko siedem spotkań, z których się cieszyłem, jednakże wyniki, jakie wówczas osiągaliśmy były nieco frustrujące. Doznałem wtedy pierwszej kontuzji i starałem się szybko wrócić do pełni sił. Potem jednak znów wypadłem z gry i to był dla mnie koniec sezonu".
"Myślę, że ten drugi uraz był gorszy, ponieważ wróciłem po trzech miesiącach i ciężko pracowałem. Zrobiłem wszystko, aby upewnić się, że mogę grać, ale najwidoczniej była to jeszcze zbyt pochopna decyzja".
"Bardziej frustrujący był jednak spadek z Premier League. Nikt tego nie chce, jednak nic nie możemy już na to poradzić. W następnym sezonie musimy być w stu procentach gotowi i skupieni na szybkim awansie".
Pod nieobecność Haidary miejsce na lewej obronie zajął Paul Dummett oraz kilkukrotnie Kevin Mbabu. Jednak gdy i oni zmagali się z urazami, z konieczności grywali tam także Moussa Sissoko czy Rolando Aarons.
"Pierwszy raz widziałem taką sytuację - każdy, kto grał na tej pozycji był kontuzjowany" - przyznaje Francuz. - "To kolejny przykład na to, że niektóre rzeczy nie szły po naszej myśli. Wiele czynników było przeciwko nam, ale trzeba było sobie z nimi poradzić. Menedżer zawsze próbował wystawiać najlepszych zawodników, jakich miał do dyspozycji".
"Chciałem grać. Zawsze jest ciężko, gdy możesz tylko patrzeć na poczynania innych. Kiedy widzisz swoich kolegów w ciężkiej sytuacji, chcesz im pomóc, chcesz pomóc drużynie. To właśnie chciałem zrobić. Gdy Dummy (Paul Dummett - dop. red.) doznał kontuzji, to tak naprawdę nie było w zespole nominalnego lewego obrońcy, który mógłby go zastąpić, a ja sam byłem bliski powrotu. I może dlatego doznałem kolejnego urazu, bo za szybko chciałem wrócić do gry".
"Ale teraz to już przeszłość i wyciągnąłem z tego wnioski. Nie popełnię znowu tego samego błędu. To dla mnie ciężki okres, ale staram się uśmiechać, ponieważ to i tak niczego nie zmieni. Blisko dwa miesiące od mojej operacji musiałem się dalej leczyć i odpoczywać".
"Po tych dwóch miesiącach mogłem zacząć jeździć na rowerze, a po kolejnym miesiącu mogłem zacząć trenować na otwartej przestrzeni, pójść na siłownię i biegać. Robię wszystko, aby być gotowym na przygotowania do nowego sezonu".
"Myślę, że pod koniec pre-sezonu będę już w pełni sprawny. Wtedy być może po kilku tygodniach treningów będę mógł wyjść na murawę. Nie wiem, czy zacznę grać od razu, bo nie robiłem tego przez osiem-dziewięć miesięcy, więc ciężko będzie z marszu wejść w rytm meczowy. Zobaczymy, co się wydarzy i jak się będę czuł, ale mam nadzieję, że na nadchodzący sezon będę w pełni gotowy".
Źródło: NUFC.co.uk
Komentarze:
Komentarze:
Nowosci
Kadra
05.02: Aktualizacja metryk zawodników
Sonda zwiazana z Newcastle United
Jak oceniasz ten sezon NUFC?
Haidara niezle sie zapowiadal dopóki jakis rzeznik z Wigan wyprostowaną noga nie wjechal mu w kolano.. od tamtej pory ten chlopak jest szklanką... szkoda. Moze w tym sezonie bedzie mial wiecej szczescia, jednak znajac specyfike gry w Championship nie wroze mu dobrego sezonu pod wzgledem zdrowia. Obym sie mylil.