Newcastle United Aktualności
Felieton: Świetne Newcastle czy słaba Aston Villa?
2010-08-30 00:15:41Komentarze:22 sierpnia, w drugiej kolejce Premier League Newcastle United rozgromiło Aston Villę aż 6:0 – tego nie spodziewali się nawet sami kibice Srok, szczególnie po porażce z Manchesterem United 0:3. Wielu fanów popadło w hurraoptymizm, ale czy słusznie? Po trzech kolejkach Newcastle zajmuje ósme miejsce w tabeli, a jeszcze nie tak dawno rozgromiona Villa – czwarte.
St. James’ Park oszalało na punkcie Srok, ale czy to rzeczywiście wysoka forma Newcastle?
Mecz zaczął się od nacisków obu drużyn, ale w 9. minucie Steve Harper sfaulował we własnym polu karnym uciekającego obrońcom Newcastle Ashleya Younga. Sędzia podyktował rzut karny i wszystko układało się po myśli tymczasowego trenera Aston Villi Kevina MacDonalda. Wydawałoby się, że piłkarze Srok będą musieli odrabiać straty, jednak egzekwujący jedenastkę John Carew fatalnie przestrzelił. Od tamtego momentu inicjatywę przejęło Newcastle United i nie oddało jej do końca spotkania. Najpierw fantastycznym strzałem sprzed pola karnego popisał się Joey Barton, który rozpoczął strzelanie na St. James’ Park, potem było już tylko lepiej – wspaniała gra Andy’ego Carrolla, którą uwieńczył hat-trickiem i fantastyczną asystą oraz równie dobre zawody kapitana The Toon Kevina Nolana, który dwa razy pokonał bramkarza Villi Brada Friedela.
Wszyscy piłkarze Newcastle w tym spotkaniu grali bez zarzutu, jednak trzeba na to spojrzeć z drugiej strony. Jak to się mówi - gra się na tyle, na ile pozwala przeciwnik, a Aston Villa pozwalała Srokom na wysokie loty. Powstaje więc hipoteza – czy to Newcastle zagrało doskonale, czy po prostu The Toons trafili na słabszy dzień Villi.
The Villans nie prezentują tego, do czego przyzwyczaili koneserów angielskiej piłki – w dużej mierze dlatego, iż manager Martin O’Neill pożegnał się z klubem. Za jego kadencji Villa zawsze była w czołówce Premier League i walczyła w europejskich pucharach. Czy tak będzie i po tym sezonie? Zważywszy na to, że Aston Villa nie gra powalająco trzeba jednak zwrócić uwagę, że na inaugurację sezonu wysoko wygrali z West Hamem 3:0, a ostatnio zwyciężyli Everton po ciężkim meczu - skromnie, ale to trzy punkty są najważniejsze.
Newcastle natomiast przegrało pierwszy mecz z Manchesterem, a w trzeciej kolejce Premiership na Molineux jedynie remis z Wolves. Remis po ciężkim meczu, gdzie gospodarze nie oddali tak łatwo inicjatywy Srokom i Newcastle United do końca musiało walczyć o jeden punkt. Remis wywieziony z Wolverhampton, patrząc od strony beniaminka jest dobrym wynikiem, jednak po pogromie Villi, kibice spodziewali się wyniku w postaci zwycięstwa Newcastle.
Niedawno Aston Villa odpadła z Ligi Europejskiej z Rapidem Wiedeń, z klubem potencjalnie gorszym. The Villans najwidoczniej rzeczywiście przeżywają załamanie i słaby okres. The Toons natomiast świetnie to wykorzystali na St. James’ Park i ograli Lwy 6:0, jednak nie można póki co stawiać Newcastle w świetle pretendenta do europejskich pucharów po jednym udanym meczu. Liga angielska pokazała w meczu na Molineux, jaka jest nieprzewidywalna – najpierw wysoko można ograć dobrze prezentujące się ostatnimi latami Aston Villa, by w następnej kolejce zremisować z potencjalnie słabszą, ale solidną drużyną. Sezon jeszcze długi i nie można popadać w hurraoptymizm. Czas pokaże, na co stać w tym roku Newcastle United.
Zapraszamy do komentowania!
Komentarze:
Nowosci
St James' Park
2024: NUFC analizuje informacje na temat zmian dotyczących stadionu
Sonda zwiazana z Newcastle United
Które miejsce zajmie NUFC z obecnym składem i sztabem?
1-23.51% 3-415.79% 522.81% 6-835.09% 9-1017.54% 11-133.51% 14-150.00% 16-180.00% 18-201.75%Głosów: 59
Sonda zakończona