19.09.2009, St. James' Park, Newcastle
8 kolejka rozgrywek
Newcastle 3-1(1-0) Plymouth
Taylor S 6', Nolan 61', Carroll 84' - Duguid 50'
7 | Strzały celne | 6 |
8 | Strzały niecelne | 7 |
0 | Strzały zablokowane | 0 |
6 | Rzuty rożne | 4 |
9 | Faule | 15 |
3 | Spalone | 1 |
1 | Żółte kartki | 2 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 42898 | ||
Sędzia: Scott Mathieson |
Steve Harper | Romain Larrieu | ||||
Fabricio Coloccini | Gary Sawyer | ||||
Jose Enrique | Shane Lowry | ||||
Steven Taylor | David Gray | ||||
30' | Danny Simpson | Karl Duguid | |||
59' | Joey Barton | Kari Arnason | |||
Alan Smith | Carl Fletcher | ||||
Kevin Nolan | Chris Clark | 81' | |||
Geremi | Alan Gow | 76' | |||
Andy Carroll | Cillian Sheridan | ||||
59' | Peter Lovenkrands | Jamie Mackie |
30' | Ryan Taylor | Rory Fallon | 81' | ||
59' | Danny Guthrie | Alan Judge | 76' | ||
59' | Nile Ranger | Kyle Letheren | |||
Tim Krul | David McNamee | ||||
Zurab Khizanishvili | Krisztian Timar | ||||
Nicky Butt | Jim Paterson | ||||
Kazenga LuaLua | Bradley Wright-Phillips |
Komentarz meczowy:
Newcastle United wraca na ścieżkę zwycięstw. Sroki, dzięki bramkom Stevena Taylora, Kevina Nolana i Andrew Carrolla, pokonały na St. James’ Park Plymouth Argyle 3:1.
Newcastle znakomicie rozpoczęło spotkanie, bo już w 6 minucie objęło prowadzenie. Geremi dośrodkował z rzutu rożnego, a na długim słupku znalazł się Steven Taylor, który głową skierował piłkę do siatki.
Chwilę później mogło być już 2:0. Prawą stroną pomknął Danny Simpson i zagrał w pole karne do Kevina Nolana. Pomocnik Srok oddał strzał, ale w ostatniej chwili został zablokowany przez Kari Arnasona.
Peter Lovenkrands również zagroził gościom. Duńczyk z lewej strony boiska strzelił na bramkę, ale Romain Larrieu zdołał odbić piłkę, a obrońcy dobrze go zaasekurowali.
Nie minął jeszcze kwadrans meczu, a Newcastle po raz czwarty mieli okazję do zdobycia gola. Dośrodkowanie Geremi’ego dotarło do Alana Smitha, który główkował, ale został zablokowany przez Carla Fletchera.
Po tym naporze Sroki oddały inicjatywę Pielgrzymom lecz ci wiele nie zdziałali. Cillian Sheridan wykazał się sprytem chcąc zaskoczyć Stevena Harpera strzałem z ostrego konta, ale bramkarz Srok stanął na wysokości zadania.
Niestety w 33 minucie meczu boisko musiał opuścić Danny Simpson. Lekarze przez pięć minut próbowali postawić go na nogi, ale niestety prawy obrońca z powodu kontuzji kostki nie mógł kontynuować gry. Zastąpił go Ryan Taylor.
W 40 minucie Plymouth było bardzo bliskie zdobycia gola. Po błędzie Jose Enrique Alan Gow wpadł w pole karne, zagrał przed bramkę, a piłka odbiła się od nogi Stevena Taylora i zmierzała do bramki, ale w ostatniej chwili Fabricio Coloccini uratował sytuację wybijając futbolówkę.
Jeszcze przed przerwą Ryan Taylor mógł podwyższyć prowadzenie Srok. Po zgraniu Andy’ego Carrolla piłka trafiła do byłego piłkarza Wigan, który znalazł się w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem i oddał dobry strzał, ale Larrieu popisał się niewiarygodną interwencją ratując swój klub przed stratą drugiej bramki.
Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy spotkania na bramkę gospodarzy uderzał Sheridan, ale Harper bez większego trudu złapał piłkę. Jednak już w 50 minucie padł gol dla Plymouth. Sheridan podał piłkę na piąty metr, a tam Karl Duguid nie miał innej możliwości jak wpakowanie piłki do siatki. 1:1.
Chwilę później goście mogli już nawet prowadzić. Gary Sawyer przymierzył w samo okienko bramki Srok, ale Steve Harper zdołał końcami palców wybić piłkę na rzut rożny.
Gra Newcastle wyglądała bardzo słabo i to Plymouth nadal przeważało. Chris Hughton nie widząc innego rozwiązania dokonał dwóch zmian wprowadzając Nile’a Rangera i Danny’ego Guthri’ego w miejsce Petera Lovenkrandsa i Joeya Bartona.
Jak się okazało manager Srok trafił z tymi zmianami w „dziesiątkę”, bo dwie minuty po wejściu Danny Guthrie dośrodkował w pole karne, a piłka trafiła do Nolana, który z powrotem wyprowadził Newcastle na prowadzenie.
Później Nile Ranger dwukrotnie pokazał się z dobrej strony. Najpierw sam główkował w światło bramki, ale z powodu presji ze strony obrońców uderzenie to nie miało mocnego uderzenia i bramkarz wybronił to bez problemów. Zaraz potem Ranger zagrał bardzo dobrą piłkę do Carrolla, który oddał strzał zza pola karnego lecz chybił.
Kwadrans przed końcem Duguid mógł drugi raz znaleźć się na liście strzelców. Strzał napastnika Plymout Argyle przeleciał jednak obok bramki strzeżonej przez Harpera.
Bliski zdobycia bramki był też Carroll, ale jego strzał głową przeszedł tuż nad poprzeczką. Jednak nie było to ostatnie słowo rosłego napastnika w tym meczu, ponieważ w 84 minucie strzałem z woleja ustalił wynik spotkania.
Ta bramka dała Carrollowi tyle pewności siebie, że jeszcze w doliczonym czasie meczu oddał strzał przewrotką, a piłka otarła się o poprzeczkę. Przypomnijmy, że Carrollowi ostatnio urodziła się córeczka, co jak widać zadziałało na niego bardzo mobilizująco.
Dzięki temu zwycięstwu Newcastle awansowało na drugie miejsce w ligowej tabeli i ustępuje tylko West Bromwich Albion. We wtorek Sroki jadą do Peterborough na mecz trzeciej rundy Pucharu Ligi.